

PLANETA ASTRONAUTY

PLANETA ASTRONAUTY
Mały Książę podróżował przez kosmos i podziwiał jego wielkość. Pewnego dnia, gdy przemierzał odległe zakątki wszechświata, na jednej z planet zobaczył astronautę. Postanowił wylądować i przywitać się.
Astronauta opowiedział Małemu Księciu o swoich podróżach międzyplanetarnych, odkryciach naukowych i marzeniach dotyczących eksploracji kosmosu. Przybliżył mu również historię planety, na której obaj się znajdowali.
– Nazwałem tę planetę B-1234 – powiedział Astronauta. – Dowiedziałem się, że jeden dzień trwa na niej 36 godzin. Co więcej, planeta obraca się wokół dwóch gwiazd – dodał.
W tym czasie Mały Książę dokładniej przyglądał się rzeczom, które znajdowały się dookoła. Zobaczył trampoliny.


– Do czego one służą? – dopytał.
– Dzięki nim, można być bliżej gwiazd – odpowiedział Astronauta.
Po kilku godzinach Mały Książę dowiedział się, że na planecie Astronauty nie ma obowiązków. Ucieszył się, ponieważ potrzebował odpoczynku od czyszczenia kraterów i wyrywania pędów baobabów. Małemu bohaterowi wydawało się nawet, że w końcu znalazł przyjaciela.
– Niestety, nie mogę być twoim przyjacielem – powiedział nagle Astronauta. – Nie mieszkam na tej planecie. Jestem tu tylko w celach eksploracyjnych.
– A z jakiej planety pochodzisz? – dopytał Mały Książę.
– Mieszkam na Ziemi – odpowiedział mężczyzna.
– Ktoś mówił mi już o tej planecie. Muszę w końcu ją odwiedzić – rzekł chłopiec.
– Mam coś dla ciebie – powiedział Astronauta i wręczył Małemu Księciu telefon. – Dzięki niemu, będziemy mogli się kontaktować. Kiedy przybędziesz na Ziemię, zadzwoń do mnie.
Mały Książę podziękował Astronaucie i szybko nauczył się obsługiwać telefon. Było mu przykro, że musi opuścić planetę.
– Wszystko, co dobre, szybko się kończy – pomyślał.

